Zanim odejdą wody.

Apetyt rośnie, by zimową porą popływać nieco dalej. W czasie weekendowych pływań czwartek–niedziela udawało się nawet do Łeby, czy Ustki, realizując w tym czasie ponad 200 mil, raz też pogoda pozwoliła na rekordowy skok do Kłajpedy, pokonując łącznie 255 mil. Choć czasem płata ona figla, pozwalając dopłynąć “tylko” do Władysławowa.

Tym razem, zyskując jeden dzień, postaramy się do Szwecji – skorzystać z sauny – i wrócić.

Pod pokładem gorąca atmosfera, a do pracy przy żaglach i kole sterowym trzeba się tylko odpowiednio ubrać. Podpowiadamy co zabrać, by w zimowych warunkach bezpiecznie i z przyjemnością żeglować.

W zależności od sytuacji lodowej wypłyniemy z Mariny Szafarnia w Gdańsku, lub z Górek Zachodnich, gdzie obecnie zacumowany jest jacht (wolny od lodu).

Cena: 620 PLN
wolnych miejsc: 6
prowadzi: Michał Kanonowicz

W cenie:

  • czarter jachtu Bee Wet, śpimy tylko w kabinach,
  • poduszki, koce, poszewki (warto zabrać śpiwór),
  • przygotowanie jachtu do rejsu,
  • opieka profesjonalnego kapitana,
  • ubezpieczenie w czasie zaokrętowania na jachcie NNW i od akcji ratowniczych z polisy jachtu Pantaenius,
  • gadżet Kanon Sailing Team.

Dodatkowe opłaty:

  • dojazd,
  • zalecane dodatkowe ubezpieczenie w czasie przebywania na lądzie,
  • „kasa jachtowa“ dotycząca wyżywienia na jachcie, opłat za porty, paliwa do jachtu , tj. ok. 220 PLN.