Wszyscy jesteśmy Andrzejami

A gdyby tak zaszaleć i spędzić Andrzejki na jachcie?
Z całą andrzejkową oprawą i fantazją: lanie wosku, wróżby i tańce.

Rejs rozpoczniemy i kończymy w Gdańsku, w Marinie Szafarnia, w najbardziej reprezentacyjnym miejscu naprzeciw historycznego Żurawia.
Jesienne weekendy… przedłużamy o jeden dzień, dzięki czemu możemy pozwolić sobie na nieco dłuższe trasy niż tylko Zatoka Gdańska. W zależności od pogody może być kierunek Łeba i Władysławowo, a może Kłajpeda. Choć może się zdarzyć, że pogoda zatrzyma nas na Zatoce, a wtedy Hel, Jastarnia, Gdynia, Sopot i Gdańsk będą naszym celem.
Dzięki szybkości jachtu, a dodatkowo genakerowi o powierzchni 132m2, pokonywane dystanse będą znikać w znakomitym tempie. Nadmienić też warto, że jacht posiada bardzo sprawne i wydajne ogrzewanie, więc pływamy w sporym komforcie nawet, gdy za bulajem jesienna słota.

Cena: 440 PLN

wolnych miejsc: 6

prowadzi: Michał Kanonowicz

W cenie:

  • czarter jachtu Bee Wet, śpimy tylko w kabinach,
  • poduszki, koce, poszewki (warto zabrać śpiwór),
  • przygotowanie jachtu do rejsu,
  • opieka profesjonalnego kapitana,
  • ubezpieczenie w czasie zaokrętowania na jachcie NNW i od akcji ratowniczych z polisy jachtu Pantaenius,
  • gadżet Kanon Sailing Team.

Dodatkowe opłaty:

  • dojazd,
  • zalecane dodatkowe ubezpieczenie w czasie przebywania na lądzie,
  • „kasa jachtowa“ dotycząca wyżywienia na jachcie, opłat za porty, paliwa do jachtu , tj. ok. 150 PLN.