Żeglarskie Biskaje z lampką porto.
Zaczniemy w angielskim Plymouth, dokąd łatwo dojechać busem z londyńskich lotnisk lub z Bristolu. Przeskoczymy na pewno do francuskiego Brestu, ale pamiętać trzeba, że to Biskaje. Tam pogoda rozdaje karty, a my po raz kolejny tę grę podejmiemy. Jeżeli pogoda pozwoli, opcji cumowania we Francji jest wiele, ale nasze ulubione to Lorient – żeglarska mekka, centrum żeglarstwa słynnego Erica Tabarly. Natomiast po stronie hiszpańskiej mamy przepiękne Cudillero, bardzo smaczne Gijon, a potem La Coruna, Viana do Castello i w końcu Porto. Tam na pewno będzie i pięknie, i smacznie, to idealne miejsce, by odpocząć po trudach żeglugi po Zatoce Biskajskiej.
Cena: 1760 PLN
wolnych miejsc: 0
prowadzi: Michał Kanonowicz
W cenie:
- czarter jachtu
- przygotowanie jachtu do rejsu
- opieka profesjonalnego kapitana
- ubezpieczenie w czasie zaokrętowania na jachcie NNW i od akcji ratowniczych z polisy jachtu Pantaenius
Dodatkowe opłaty:
- dojazd*
- zalecane dodatkowe ubezpieczenie w czasie przebywania na lądzie
- „kasa jachtowa“ dotycząca wyżywienia na jachcie, opłat za porty, paliwa do jachtu
*pomagamy z lotami, w tym celu prosimy o kontakt